Lalki świętują urodziny, mają czapeczki i oczywiście pyszne słodkości. Wszystko uszyte jest z wysokiej jakości kolorowej bawełny. Lalki mają 55cm wysokości.
Pracownia za Piecem wytworzyła pacynkę i nazwała ją Dziadkiem z Ameryki, ale mi kojarzy się okrutnie z Macierewiczm. Czy tylko mi? Czy jestem spaczony polityką?